Posty

Wyświetlanie postów z 2010

zimowe zupy

Obraz
O przepis na zupę holenderską poprosił mąż, po przeczytaniu o niej w książce jakiejś. Jedyny przepis, jaki znalazłam, to przepis na zupę z Groningen. Obie zupy banalnie proste, a sycące na długo. Podawałam je ze świeżym pieczywem, znikały momentalnie z talerzy :)) Zupa z Groningen ( holenderska ) 1 l bulionu 50g masła 60 g mąki pszennej 150 ml śmietanki 30% mały por- biała część kilka plasterków boczku 2 łyżeczki gruboziarnistej musztardy Z masła i mąki robimy zasmażkę, rozcieńczamy ją bulionem. Po zagotowaniu dodać śmietankę i musztardę. Osobno podsmażyć boczek z porem, przełożyć do zupy. Zajadać :)) Kremowa zupa z pieczarek i fasoli puszka białej fasoli kawałek masła 1 posiekana cebula 1 ząbek czosnku 200g pieczarek pokrojonych w plasterki 600 ml wywaru warzywnego lub drobiowego 300 ml mleka sól i pieprz Roztopić masło w rondlu, dorzucić cebulę i czosnek, podsmażyć. Dorzucić pieczarki a po kilku minutach fasolę. Wlać wywar, doprowadzić do wrzenia. Gotować na małym ogniu 20 min, potem

....

Obraz
Bardzo wzruszający post pojawił się na blogu Asi Green Canoe... jak wiele kobiet utraciło swoje dziecko, dowiedziałam się leząc na sali tzw. septyka w szpitalu. Lezałam tam dwa razy, raz po utracie pierwszej ciązy... cala w bólu słuchałam prze ktg bicia serduszek, które robiono innym dziewczynom i myślałam: dlaczego ja tego nie moge słuchać? dlaczego ja lezę w tym miejscu, gdzie inne cieszą się zdrowiem swoich przyszłych maluszków? dlaczego nikt nie przyszedł i nie wytłumaczyl, co się ze mną stało? okropne to były dni i te następujące po nich.... Teraz mamy naszą mała pociechę, która zajmuje większośc moich myśli. Ale gdzieś tam tli się jeszcze wspomnienie tego, że Aniołek już by miał półtora roku... wazny ten dzień jest ... i smutny zarazem. Dziękuję za tego posta Asiu :)

sobotni spacer

Obraz
Sobotnie przedpołudnie musiałam spędzić na dyżurze w pracy, za to popołdunie spędziliśmy na kilkugodzinnym spacerze z córką :)) wyszliśmy z domu, kiedy słonko jeszcze wysoko na niebie świeciło, wracaliśmy- kiedy zaczynało już zachodzić. Po przyjściu do domu czekał na nas obiad, na który przepis wzięłam stąd . Danie przepyszne, godne polecenia oraz zaprezentowania wśród znajomych :) Ponieważ zdjęcie robione przy sztucznym świetle, nie odzwierciedla dokładnie kolorów. Zapraszam jednak do Kuchni Agaty, aby zobaczyć jakie to danie jest smakowite. Jako deser została zaserwowana Sypana szarlotka z niezawodnej strony Moich wypieków. Szybkie, proste i bardzo smaczne ciasto :) Sobota była więc pełna wrażeń ;)) zobaczymy, co przyniesie ze sobą dzisiejszy dzień.

poweekendowo

Obraz
Weekend upłynął nam na spacerach z córka oraz na zajadaniu się nowościami kulinarnymi. Całe szczęście, że w naszym mieście są takie miejsca, gdzie można uciec przed gwarem i hałasem zgiełku ulicznego. Mamy i jezioro, i parki ze stawami, i wiele skwerków :) Na jeziorze akurat odbywały się zawody kajakarskie, atmosfera sportowego dopingu, słońce, wszystko to dawało wrażenie trwających wakacji.... na obiad została zaserwowana dwukolorowa zupa z papryki składniki: 2 papryki czerwone 2 papryki żółte 2 cebule 1 mała marchewka 3 pomidory, sparzone i obrane ze skórki 2 ząbki czosnku 6 szklanek bulionu 4 łyzki ryzu ugotowanego śmietana W dwóch garnkach rozgrzewamy olej, podsmażamy na nim cebulę i czosnek. Do jednego wrzucamy papryke czerwoną pokrojoną w paski oraz pomidory. W drugim paprykę zółtą i marchewkę, zalewamy bulionem i gotujemy ok. 30 min. Po tym czasie do obu dodajemy po 2 łyzki ryzu i miksujemy. Delikatnie wlewamy na talerz równocześnie obie zupy pilnując, żeby się nie wymieszały.

jesień

Obraz
Końcówka lata i początek jesieni zastały mnie już w pracy na prawie pełnym etacie. Jednoczesne zarobkowanie, wychowywanie półrocznego brzdąca i prowadzenie domu pochłania tak wiele czasu, że nie zostaje go za dużo na ulubione zajęcia. Jednak nie mogło zabraknąć spaceru w promieniach wrześniowego słońca ....... czy zakupu ślicznego wrzosu. czy też upieczenia babeczek wg przepisu niezawodnej Edysi , szczególnie że jest to połączenie czekolady i mięty :))) uwielbiam miętę w każdej postaci i w każdym wydaniu, na słodko i wytrawnie, jako dodatek do zupy, herbatę, nadzienie kurczaka etc. Muffinki te zachwuciły wszystkich. Dziękuję edysiu :))) a tak zachodzi słońce we wrześniu....

po włosku

Obraz
Przez większy czas wakacyjnego czytania delektowałam się książkami Ferenca Mate o urokliwej Toskanii. Uwielbiałam czytać jego opisy podróży po toskańskich wzgórzach najpierw w poszukiwaniu domu, potem winnicy. Czułam na języku smak opisywanych potraw, na twarzy promienie słońca, popołudnia mijały leniwie, przechodziły w wieczory, czasami przy lampce czerwonego toskańskiego wina. Od dawna z mężem lubimy włoską kuchnię. Takie jest i to prezentowane danie- Kurczak w sosie pomidorowym z kaparami składnik i: 2 filety z kurczaka cebula 2-3 ząbki czosnku 1 kg świeżych pomidorów 4 łyżki kaparów bazylia, sól, pieprz 1/2 szklanki białego wina oliwa z oliwek kurczaka doprawiamy solą i pieprzem, obsmażamy na złoto na oliwie, wyjmujemy. Na tłuszczu podsmażamy cebulę i czosnek, dodajemy pomidory i wino, dusimy ok. 10 min, aż sos się nieco zredukuje. Doprawiamy świeżą bazylią, wsypujemy kapary, wkładamy obsmażonego kurczaka i dusimy jeszcze ok. 8min. Zajadamy :) Ja podałam kurczaka z ryżem z masłem b

co roku o tej porze....

Obraz
... pojawiają się w domu bukiety różnych kwiatów :))) to mąż dba, abym nie zapomniała, że obchodzę urodziny. Te wczorajsze były wyjątkowe, bo od dziś zaliczam się do grona trzydziestolatek :))) oprócz kwiatów na stole miejsce znalazły muffiny: cytrynowe z makiem ( przepis STĄD ) oraz śliwkowo-czekoladowe :)) pochłonięte baaardzo szybko :)))

łatwa przekąska

Obraz
Na ostatniej rodzinnej imprezie podałam nową przekąskę, która przypadła wszystkim do gustu i wpisała się w moje stałe menu :)) Są to faszerowane muszle potrzebujemy: ok. 20 dużych muszli makaronowych 2 puszki tuńczyka kilka łyżek kaparów i oliwek 20g tartego żóltego sera kilka suszonych pomidorów sól, pieprz, bazylia Makaron gotujemy al dente, pozostałe składniki mieszamy. Nadziewamy muszelki- serwujemy :)) Proste, a efektowne :)

farfale, farfale, farfale....czyli makaron na szybko

Obraz
Farfale z boczkiem i groszkiem w sosie z sera pleśniowego składniki na 2 osoby 250g makaronu farfale 300g zielonego mrożonego groszku 200g boczku wędzonego biała część pora łyżka śmietany 18% 100g sera pleśniowego Makaron gotujemy al dente; w tym czasie podsmażamy boczek z porem, dodajemy ugotowany groszek, mieszamy. Ugotowany makaron dodajemy do boczku, mieszamy. Sos: w śmietanie rozpuszczamy ser pleśniowy, polewamy makaron. Zajadamy ze smakiem :)))

szybki makaron

Obraz
Dania makaronowe mają tą zaletę, że są niesamowicie szybkie w przygotowaniu i zawsze bardzo smaczne. Tym razem jedliśmy makaron papardelle z suszonymi pomidorami, cukinią smażoną z czosnkiem, wszystko wymieszane z łyżką sera mascarpone. Ot, i cały przepis :)))

Lekka kuchnia

Obraz
Przyszła pora na wykorzystanie kolejnego przepisu z książeczki GW-Kuchnia na majówkę. Tym razem filety kurczaka marynowałam w oleju, soku z cytryny, czosnku i ziołach. Po 30 min zawinęłam w paski boczki i upiekłam na patelni grilowej. Kurczaka podałam na sałatce "prawie greckiej", z dodatkiem rzodkiewki i oscypkiem zamiast fety. Znowu było pysznie :-)

wiosenny obiad

Obraz
Ponieważ upał za oknem nie sprzyja zbytnio długiemu przesiadywaniu w kuchni, na naszym stole znalazły się ostatnio dania, których przygotowanie trwa chwilę ;-) Tu na obiad zajadaliśmy kotlety mielone z grila z sałatką ziemniaczaną, której przepis można znaleźć w czerwcowym numerze Kuchni. Podaję dla zainteresowanych: 6-8 młodych ziemniaków ugotowanych w mundurkach kilka rzodkiewek pół głowki sałaty oregano jogurt sok z cytryny, czosnek, sól, pieprz składniki wystarczy wymieszać :))

romantycznie

Obraz
Długi weekend czerwcowy tradycyjnie spędziliśmy na wsi :) ponieważ karmienie córki wypada akurat w okolicach 20, tym razem mąż został oddelegowany do zrobienia zdjęć nieba podczas zachodu słońca. Uważam, że spisał się na medal ;-)

Się działo... kulinarnie :-)

Obraz
W weekend postanowiłam zaszaleć w kuchni i wykorzystać nowe przepisy, które kusiły po obejrzeniu zdjęć. Najpierw zupa krem z groszku i zielonej sałaty składniki: 400g mrożonego groszku łyżka masła główka sałaty 4 szklanki bulionu warzywnego duży serek topiony śmietamkowy 2/3 szklanki śmietany kremówki gałka muszkatołowa sok z cytryny sól, pieprz Groszek opłukać i podsmażyć kilka minut na maśle, dodać opłukanąi drobno poszatkowaną sałatę. Wlać bulion. Dusić ok. 20min. Potem dodać śmietanę i serek, zupę zmiksować. Doprawić przyprawami. Gotowe :) przepis pochodzi z majowej Claudii Na drugie danie zostały podane białe szparagi, pieczone młode ziemniaczki i pierś z kurczaka nadziewana fetą i suszonymi pomidorami : składniki: filety z kurczaka kilka plasterków sera feta 6 suszonych pomidorów świeża bazylia sól, pieprz, oliwa z oliwek W każdym kawałku fileta naciąć głeboką kieszeń; nadziać suszonymi pomidorami, fetą i bazylią. Kieszeń zamknąć wykałaczką. Piersi ułożyć w szklanym naczyniu, dop

Pierwsza majówka

Obraz
W tym roku pogoda w długi weekend majowy nie rozpieszczała nas. Długo zwlekaliśmy z decyzją wyjazdu na wieś, bo pogoda była baaardzo niepewna. Ostatecznie pojechaliśmy, pogoda się poprawiła w godzinach popołudniowych, tak że nawet pierwsze kiełbaski z grila można było zjeść :)) Córka zniosła podróż bardzo dobrze, więc można spodziewać się częstszych wyjazdów.

Zielona zupa z mięsnymi pulpecikami

Obraz
Zupę tą przyrządzam zawsze, kiedy mąż ma ochotę na kotlety mielone na obiad. Odkładam trochę mięsa specjalnie do zrobienia tej zupy. A kotlety będa dzisiaj: z dodatkiem pora i musztardy, grilowane na patelni :)) składniki: 1 l wywaru z jarzyn zielona fasolka szparagowa- z puszki lub mrożona, ilość wedle uznania groszek zielony- j.w. por- ja daję trochę białej i zielonej części na pulpety: 30dag mięsa mielonego mieszanego białko łyżka tartej bułki sól, pieprz, zielona pietruszka Na gorący wywar wrzucamy fasolkę, groszek i pora, zagotowujemy. Wrzucamy uformowane pulpeciki i gotujemy ok. 7 min, aż wszystkie wypłyną na powierzchnię. Zupę podajemy z ziemniakami puree lub z wody polanymi zrumienionym masłem.

Wielkanocnie

Obraz
Lany poniedziałek przywitał nas deszczem... ochoty na polewanie się zimną wodą tym bardziej brak ;-) Jedynie symbolicznie kilka kropelek każda z nas dostała od męża :-) Tegoroczne święta wielkanocne spędzamy poza domem, więc mieszkanko przyozdobiło się jedynie w żółte tulipany, które wniosły powiew wiosny, świeżości i optymizmu. Jako obiad dla karmiącej matki został podany przez szwagra kurczak w estragonie, z ziemniaczkami po włosku i zielonymi ziemniakami i marchewką. Proste, a jakie smaczne i wykwintne :-)))

Już we troje :)

Obraz
Od 12 marca jesteśmy już we troje, z naszą małą córeczką :-) Chwilowo każdego dnia odkrywam uroki macierzyństwa, każdego dnia jestem zaskakiwana przez małą czymś nowym. :-)