Tygodniowe migawki
Kwiecień minął. Kiedy? Jak to strasznie ten czas ucieka ostatnio, naprawdę mam wrażenie nieraz, jakby mi ktoś podbieral codziennie z doby 2-3 godziny. Niby nic się nie dzieje, a jednak: tu lekarz, tu sklep, tu siostra, tu apteka, tu zakupy jedne, tu plac zabaw i spacery...i mija dzień za dniem i wieczór za wieczorem. Pracy za dużo, odpoczynku jakoś mało. I to czuć...Na szczęście już jutro będziemy w drodze na wieś :) Nic to, że ma padać i zimno i w ogóle! nie dam się ! będę czytać, odpoczywać, spacerować. Na deszczowe chwile jest zapas czasopism, gier planszowych, książek.
A tymczasem małe podsumowanie kilku ostatnich dni:
miały być góry. Ale po analizie pogody poprzez wyglądnięcie przez okno plany zostały zmodyfikowane: jezioro. Prawie cztery godziny :) My z mężem gadaliśmy sobie przy kawce, a dzieć w tym czasie szalał ile się da. Pełen relaks:)
Po powrocie- idealnie się w czasie zgraliśmy-oberwanie chmury. No więc co? czas na obiad. Nietypowy jak na niedzielę: seroozo-ziołowy makaron:
Rzadko jemy chleb na kolację, ale jak juz jest, to kanapki w wersji "full wypas"
I coś co uwielbiam: wywoływanie zdjęć :) ktoś jeszcze to robi??
Prawie 200 zdjęć z wycieczek z zeszłorocznego okresu styczeń- sierpień. Wkładanie ich do albumu, oglądanie, wspomnienia- nie ma nic lepszego na długie wieczory :) Żadne oglądanie w folderach na komputerze nie odda magii wspólnego przewracania stron albumu! co nie? ;)
Tu rośnie pietruszka. Chyba :)
Ja miałam ucztę książkową w empiku, więc J też coś dostała. Niby zabawka. Ale walenie młotkiem wpisane w reguły :)
Miłego długiego weekendu dla Was :)
Ja tez wywołuję zdjęcia nie ma jak to przeglądanie albumów, a nie jestem pewna czy to pietruszka myślę że to coś innego:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
no właśnie przestało wyglądać jak pietruszka :) ale serio, siałam ją i lawendę ...
UsuńWywoływanie zdjęć-piękne hobby! A Wasze kanapki wszystkie bym zjadła:) Bardzo takie lubię:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzapraszam więc na kanapki ;)
UsuńI ja wywołuję zdjęcia.... oczywiście nie wszystkie, ale naprawdę dużo. Kocham albumy, pełne kolorowych fotek, które można wziąć w rękę , usiąść wygodnie pod kocykiem i oglądać, oglądać, oglądać <3
OdpowiedzUsuńdziękuję wam za odwiedziny :)
OdpowiedzUsuń