Jadłonomia i Pascal Brodnicki, czyli kuchenne eksperymentowanie trwa

W tej chwili 'wyjada' się zupa z soczewicy inspirowana przepisem z książki Marty Dymek i chyba również zostanie hitem na długo. Ale zdecydowanym faworytem miesiąca został smalec z fasoli. Idealny, smakuje każdemu, z dodatkiem ogórka kiszonego nie ma sobie równych! Na pewno jeszcze nie raz będę go robiła :)



Inspiracja przepisem Pascala Brodnickiego to konieczność wykorzystania w jakiś sposób banalnego schabu. W 'lidlowskiej' książce "Pascal kontra Okrasa" znalazłam kilka naprawdę fajnych przepisów na to mięso, więc na pewno i tymi wrażeniami się podam. Tym razem był schab zapiekany pod beszamelem z pieczarkami. Schab okazał się być miękki i soczysty, sos kremowy, no a pieczarki- już wg mojego przepisu- boskie!



Miłego popołudnia!

Komentarze

  1. Ależ pysznie wygląda jedzonko :))
    Czy możesz podać przepis na zupkę z soczewicy? Bardzo chętnie zrobiłabym ją :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Smakowicie wygląda:) Można prosić o przepis na smalczyk z fasoli:)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. uzupełnię wpis o przepisy jeszcze dzisiaj wieczorem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zastanawiałam sie nad ta książką ale jedzonko wygląda smakowicie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo słyszałam o tej książce i chyba też się skuszę

    OdpowiedzUsuń
  6. polecam tą książkę, wiele fajnych przepisów!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Cytrusowa mikstura dla smaku i zdrowia

Koniec lata na wsi

Nowy pomocnik kuchenny- chlebak