Zaskakujący poranek

Rano, po śniadaniu i uszykowaniu się do pracy poszłam jak zawsze do sypialni- odsłonić rolety. I co ukazało się moim oczom? Piękna tęcza :))) zaczynała i kończyła się w obrębie 50m, cała ma "moim" osiedlu :)) stałam i patrzałam jak zaczarowana ciesząc się chwilą i czerpiąc z niej energię na cały dzień. Natura jest piękna :))


Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Koniec lata na wsi

Cytrusowa mikstura dla smaku i zdrowia

Kalendarz adwentowy- jak go zrobić, będąc pracującą na etacie matką ?