prośba o pomocne rady

Witam :)
trochę przez przypadek stałam się właścicielka takiego oto stolika. W zasadzie wymiarami idealnie pasuje do kuchni i dlatego chcę go zatrzymać. Właściciel powiedział jednak, że stół posiada ślady po kornikach. Ponieważ ja się w ogóle nie znam na odnawianiu starych mebli, chciałabym prosić o kilka rad, jak przywrócić stolikowi fajny wygląd. Przede wszystkim- jeśli są ślady po kornikach, to jest możliwe że one jeszcze w drewnie są? jak zapobiegawczo 'wywabić' korniki ze środka? czy taką akcję można przeprowadzić w blokowych warunkach mieszkaniowych? Napiszcie proszę kilka słow, co począć z tym mebelkiem, żeby go nie zniszczyć.

Komentarze

  1. Witaj, stoliczek cudny. Niestety, ja nie bardzo Ci pomogę, bo nie znam się na tym, ale myślę, że jeśli zajrzysz do castoramy, to tam na pewno Ci pomogą w kwestii tych korników. Reszta będzie na pewno prostsza, choć czasochłonna. Będziesz musiała przeszlifować papierem ściernym całość, a następnie gąbeczką lub wałeczkiem nanieść farbę. To zależy, jaki efekt chcesz uzyskać. Potem może lakier? Czytałam to u którejś z dziewczyn na jej blogu, ale nie pamiętam gdzie ;(
    Życzę powodzenia i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie martw się i ratuj stolik. W sklepach typu castorama, są srodki, które zwalczą kornika. Dołaczona jest instrukcja, często tez strzykawka, którą trzeba preparat wkropić w każdą dziurkę. Potem zatrzeć ciepłym.tzn. bardzo miękkim woskiem. Stolik bardzo ładny
    Pozdrawiam serdcznie.!

    OdpowiedzUsuń
  3. Moja droga jeśli stoi u Ciebie ten stolik jakiś czas sprawdź dokładnie czy nie sypie się z niego jasny proszej - drobniutki jak mąka, sprawdź czy nie ma go w szufladzie - jeśli nie -zwierzaki są raczej nieobecne , Możesz zakupić sobie zapobiegawczo preparat Starwaxa w sprayu z taką wąską rurką do aplikowania - ruskę montujesz do opakowania, drugo konoec w dziurką po szkodniku i delikatnie pryskasz - będzie się rozpryskiwało poza dziurkę - wycieraj papierowym ręcznikiem. Po zabiegu możesz owinąć mebel streczem na kilka dni żeby się goście podusili i gotowe . Ja bym zeszlifowała i pociągnęła woskiem - tez starwaxa - delikatnie można zmienić kolor - ale woskiem tylko 1-2 tony , za to łatwo się nakłąda i jest ekologiczny - trzeba jednak potem woskować raz na dwa trzy tygodnie . Pozdrawiam i powodzenia . Dagmara

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję wam za rady :) stolik już jest w domu, na razie go wyszorowałam i teraz obserwuję, czy korniki się pojawią. Blat jest z jakiegoś dziwnego tworzywa, coś jakby płyta lakierowana ( ?), nie wiem jak do tego się zabrać... nic to-na razie i tak OBSERWACJA. A co dalej? będę zdawać raport :)
    Pozdrwaiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Stolik bardzo ładny!!!ja kupowałam preparat od korników ale używałam go na dworze , bo bardzo smierdziało...może sa jakieś takie mniej zapachowe preparaty, musiałabys popytać ..
    pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  6. Stolik rewelacyjny. Musisz zastosować preparat na korniki, bo one mogą przejść na inne drewniane rzeczy w Twoim domu.
    Buziaki
    K.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Koniec lata na wsi

Cytrusowa mikstura dla smaku i zdrowia

Kalendarz adwentowy- jak go zrobić, będąc pracującą na etacie matką ?