weekendowy wypad na wieś
W weekend po raz pierwszy w tym roku pojechaliśmy na wieś. Wyjeżdzając z miasta mieliśmy za soba słoneczną pogodę, 100km dalej przywitała nas godzinna ulewa :) Oczywiście nie zniechęciło nas to i przebrani w cieplejsze ciuchy spędzaliśmy czas na świeżym powietrzu. Z atrakcji wodnych, typu kałuża, korzystała za to Julka przelewając wodę między dwoma kałużami ewentualnie chodząc od drzewka do drzewka i strząsając wodę z gałązek na siebie lub tatę :)
Zaliczyliśmy pierwsze grillowanie i właśnie szukam przepisów na dobre mięsko na następny wypad.
w niedzielę od rana przywitało nas za to słońce :) pięknie zaczęły się rozwijać pąki tulipanów oraz drzewek owocowych. Jak pojedziemy za tydzień będzie bajecznie biało i pachnąco.
pozdrawiam wszystkich i oby do weekendu, dłuuuuugiego!
Zaliczyliśmy pierwsze grillowanie i właśnie szukam przepisów na dobre mięsko na następny wypad.
w niedzielę od rana przywitało nas za to słońce :) pięknie zaczęły się rozwijać pąki tulipanów oraz drzewek owocowych. Jak pojedziemy za tydzień będzie bajecznie biało i pachnąco.
pozdrawiam wszystkich i oby do weekendu, dłuuuuugiego!
Śliczne zdjęcia!:) Widać, że wypad udany :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń