Witam w Nowym Roku :)))


Oj, długo mnie nie było...Najpierw zachorował tata, ostatecznie leży w szpitalu, robią mu różne badania, żeby odkryć, dlaczego tak osłabł, a ja stałam się głównym dostawcą książek dla niego :) mam nadzieję, że mimo wszystko idzie ku dobremu i za niedługo znowu będziemy się mogli cieszyć ze zdrowia taty i dziadka :)
Potem zachorowała Julka, katar miała okropny, potem zaraziłam się ja :) w międzyczasie mąż rozpoczął remont u mojej mamy, więc znowu zamieszanie mamy małe...
Okres świąteczno-noworoczny minął w tempie ekspresowym. Miałam wolne prawie 2 tygodnie i spędzałam je bardzo rodzinnie. W tym roku szykowałam Wigilię dla rodziny, i dzień ten był idealny- pełen ludzi, śmiechu, prezentów, skupienia, życzeń.

oto pierniczki, ktore pomagała piec i ozdabiać Julka:

Po świętach codziennie zaglądaliśmy do pobliskiego klasztoru, w którym znajdowała się żywa szopka :) szybko stało się to ulubione miejsce Julki; podkradała sianko osiołkowi, żeby dać je owcom lub kozom, wołając : "beee am!!" Co chwilę podbiegała do kucyków i wołała, żeby ją wziąć "opa" coby miała lepszy widok :)
Raz poszliśmy też na ognisko, Julka zajadała pieczony chleb, patrzała z zachwytem w ogień i nie chciała odejść. Do domu wróciliśmy przesiąknięci zapachem dymu ....



Sylwestra spędzaliśmy w domu :) o północy podziwialiśmy sztuczne ognie nad miastem. Był to jeden z lepszych Sylwestrów w moim życiu.


A na koniec... jedzonko :) Zostaliśmy obdarowani serami włoskimi i szwajcarskimi. Część zjedliśmy, a resztki posłużyły do zrobienie TEJ zapiekanki ( podziwiajcie piękne zdjęcie autorki!)

Gratin jest pyszne! moim zdaniem lepsze na zimno, ale to już trzeba samemu sprawdzić :)


Pozdrawiam i serdecznie dziękuję za wszystkie miłe maile!!

Komentarze

  1. Dużo się działo u Ciebie. Zarówno pierniczki jak i zapiekanka wyglądają pysznie!!
    Mam nadzieje, że wszelkie choroby u Ciebie w rodzinie miną szczęśliwie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo zdrowia dla Taty!
    I wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Koniec lata na wsi

Cytrusowa mikstura dla smaku i zdrowia

Kalendarz adwentowy- jak go zrobić, będąc pracującą na etacie matką ?