Powielkanocnie

Tegoroczne Święta Wielkiej Nocy spędzaliśmy w domu :) Julka mogła wykorzystać swoje plastyczne zdolności do ozdabiania pisanek, powstał nasz tradycyjny żurek. Było spokojnie, rodzinnie, spacerowo. Nawet udało nam się rozpocząć sezon rowerowy :)














Komentarze

  1. Ostatnie zdjęcie... cudowne...! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :) lubię swój balkon za takie właśnie widoki :)

      Usuń
  2. Ty to masz widok... aż pozazdrościć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale za chwilę rozkładają nam rusztowania i widoków do końca sierpnia nie będzie :(

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Koniec lata na wsi

Cytrusowa mikstura dla smaku i zdrowia

Kalendarz adwentowy- jak go zrobić, będąc pracującą na etacie matką ?